Zdjęcia ze Świętochłowic, zrobione wczoraj:
Mural na kamienicy w centrum miasta, przy skwerze obok kościoła św. Piotra i św. Pawła.
Dzielnica Lipiny, ulubione miejsce fotografów w Boże Ciało:)
Figura przy wejściu do kościoła parafialnego pw. św. Augustyna w Lipinach, wybudowanego w stylu neogotyckim.
Kościół w Lipinach to najstarsza świątynia w mieście (1872 r.)
Kamienice czekające na rozbiórkę przy ulicy Rzecznej.
Dom ze wsparciem przy ulicy Rzecznej.
Część ulicy Katowickiej jest wyłączona z ruchu, jeżdżą nią jednak tramwaje. W tle wieża kościół parafialnego pw. św. Piotra i św. Pawła (1891 r.).
Przy ul. Katowickiej.
Zarośnięty bluszczem gmach przy ulicy Katowickiej, dawna siedziba Generalnej Dyrekcji Kopalń Księcia Donnersmarcka.
Nieczynny zegar na gmachu przy Katowickiej, wzniesionym w 1897 r. w stylu neorenesansu północnego.
Miejsce pamięci w pobliżu Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach.
Wieża wodna, widziana od strony linii kolejowej, zbudowana w 1909 r. według projektu R. Lummerta, w stylu neobarokowym.
Na murze przy wjeździe do Świętochłowic od strony Chorzowa Batorego.
Więcej zdjęć wieży wodnej można zobaczyć na blogu Bruxy.
niedziela, 31 lipca 2011
niedziela, 17 lipca 2011
sobota, 16 lipca 2011
Tydzień tatrzański 6: Krupówki
piątek, 15 lipca 2011
Tydzień tatrzański 5: Giewont, miś i Ścieżka Nad Reglami
W piątej odsłonie zdjęć z czerwcowego wyjazdu w Tatry proponuję taki zestaw:
Lepiej oglądać śmigłowiec w górach, niż góry z pokładu takiego śmigłowca - akcja ratunkowa w pobliżu Kasprowego Wierchu.
Ścieżka Nad Reglami.
Polana Huty Lejowe przy Ścieżce Nad Reglami.
Śpiący Rycerz widziany z drogi na Gubałówkę.
Giewont od tyłu, czyli widok ze szlaku przez Czerwone Wierchy.
Bądź grzeczny;)
Jutro ciąg dalszy tygodnia tatrzańskiego, o godz. 19.00 zapraszam na Krupówki:)
Lepiej oglądać śmigłowiec w górach, niż góry z pokładu takiego śmigłowca - akcja ratunkowa w pobliżu Kasprowego Wierchu.
Ścieżka Nad Reglami.
Polana Huty Lejowe przy Ścieżce Nad Reglami.
Śpiący Rycerz widziany z drogi na Gubałówkę.
Giewont od tyłu, czyli widok ze szlaku przez Czerwone Wierchy.
Bądź grzeczny;)
Jutro ciąg dalszy tygodnia tatrzańskiego, o godz. 19.00 zapraszam na Krupówki:)
czwartek, 14 lipca 2011
Tydzień tatrzański 4: Galeria Hasiora
środa, 13 lipca 2011
Tydzień tatrzański 3: Czerwone Wierchy i Kasprowy
W trzeciej odsłonie tygodnia tatrzańskiego proponuję zdjęcia z kolejki na Kasprowy Wierch i trasy przez Czerwone Wierchy:
Giewont widziany z wagonika kolejki na Kasprowy Wierch.
Witamy na Kasprowym Wierchu.
Droga w kierunku na Świnicę.
Piękne widoki. W głębi po prawej słowacki Krywań.
Szlak przez Czerwone Wierchy.
Na kolejne zdjęcia tatrzańsko-zakopiańskie zapraszam już jutro o godzinie 19.00.
Giewont widziany z wagonika kolejki na Kasprowy Wierch.
Witamy na Kasprowym Wierchu.
Droga w kierunku na Świnicę.
Piękne widoki. W głębi po prawej słowacki Krywań.
Szlak przez Czerwone Wierchy.
Na kolejne zdjęcia tatrzańsko-zakopiańskie zapraszam już jutro o godzinie 19.00.
wtorek, 12 lipca 2011
Tydzień tatrzański 2: Muzeum Tatrzańskie
poniedziałek, 11 lipca 2011
Tydzień tatrzański 1: Centrum Handlowe Gubałówka
Zaczynamy tydzień tatrzański u Fotomarcina! Codziennie punktualnie o godz. 19.00 na blogu będą pojawiać się nowe zdjęcia, które zrobiłem podczas czerwcowego urlopu, spędzonego w Zakopanem i okolicy. Na dobry początek - Gubałówka:
Gubałówka to nie góra. To zatłoczony pasaż handlowy, w którym Jan Paweł II sąsiaduje z buddyjskimi dzwonkami i obrazkami Żyda z pieniążkiem.
Pamiątki prosto z Chin i innych dalekich krajów, dysponujących tanią siłą roboczą.
Koszulki do koloru i wyboru.
Nei żebym się czeipał, ale coś się pomyilło:)
Chwilami z centrum handlowego Gubałówka można nawet zobaczyć Giewont.
Radosna twórczość copyrighterska.
Oglądanie ludzi w górach. Płatne z góry.
Ciąg dalszy tatrzańskich fotek nastąpi. Już jutro o godz. 19.00.
Gubałówka to nie góra. To zatłoczony pasaż handlowy, w którym Jan Paweł II sąsiaduje z buddyjskimi dzwonkami i obrazkami Żyda z pieniążkiem.
Pamiątki prosto z Chin i innych dalekich krajów, dysponujących tanią siłą roboczą.
Koszulki do koloru i wyboru.
Nei żebym się czeipał, ale coś się pomyilło:)
Chwilami z centrum handlowego Gubałówka można nawet zobaczyć Giewont.
Radosna twórczość copyrighterska.
Oglądanie ludzi w górach. Płatne z góry.
Ciąg dalszy tatrzańskich fotek nastąpi. Już jutro o godz. 19.00.
Subskrybuj:
Posty (Atom)